Panie Jerzy,

Panie Jerzy,

Te pańskie teorie są bez sensu, bo nic Pan nie wie o sprawie…
A co jeśli chłopakom nerwy puściły i postanowili sobie postrzelać?
Amerykanie często to robią.
Nie znamy akt, faktów – więc jeśli chodzi o ten konkretny przypadek to takie internetowe bajania są bezproduktywne.
A jeśli chodzi o teorie dotyczącą tego jak i kiedy żołnierz powinien wykonywać rozkazy to po prostu Pan, Panie Jerzy, nie ma racji.

To dopiero drugi raz w historii kiedy daliśmy się wpuścić w taką krzywą awanturę. Pierwsze było Haiti za małego Cesarza. Teraz to, w czasach słabo mówiącego w oczyjstym języku kowboja.

Oby po raz ostatni.


Wstyd mi… By: jjmaciejowski (26 komentarzy) 11 lipiec, 2008 - 00:25