Być może, droga Pani Gretchen,

Być może, droga Pani Gretchen,

rzeczony osobnik poszedl o krok dalej od klasycznego Lucusia i teraz wypisuje obrazoburcze i antypaństwowe hasla atramentem sympatycznym. Może ściany podgrzać trzeba, albo lat kilka poczekać na odpowiednie rządy? Ale to już historia oceni. A może i doceni…

Pozdrawiam w zamyśleniu


Gretchen w publicznej służbie: wątek sensacyjny krew w żyłach mrożący By: Gretchen (26 komentarzy) 13 czerwiec, 2008 - 16:04