Pani Magio!

Pani Magio!

Pisałem i się nie wypieram. Potem przestałem pisać, zastępując ten pseudonim „panem z poczuciem…”, a potem przestałem w ogóle go zaczepiać. Ponieważ i on nie atakuje mnie nachalnie, więc moim zdaniem nie ma sprawy.

Kretyński to chyba przynależny do kretyna, czy też z nim związany, czyż nie?

Pozdrawiam, bez nadziei na zrozumienie… (Choć brzmi podobnie, to znaczy co innego.)


I co zrobić? By: jjmaciejowski (27 komentarzy) 29 maj, 2008 - 21:32