Pani Magia ma zaburzone poczucie bezpieczeństwa – boi się, że to jednak był zamach i w związku z tym szalony “Kaczafi” wypowie Ruskim wojnę. Dlatego będzie dezawuować wszystko, co na zamach mogłoby wskazywać, np. ględząc o detektorach które nie odróżniają szminki od trotylu. Trzeba będzie jakoś z tym żyć.
@ Jerzy Maciejowski
Pani Magia ma zaburzone poczucie bezpieczeństwa – boi się, że to jednak był zamach i w związku z tym szalony “Kaczafi” wypowie Ruskim wojnę. Dlatego będzie dezawuować wszystko, co na zamach mogłoby wskazywać, np. ględząc o detektorach które nie odróżniają szminki od trotylu. Trzeba będzie jakoś z tym żyć.
pozdrawiam
Gadający Grzyb
Gadający Grzyb -- 03.11.2012 - 14:59