wyglądała, jeśli czegoś nie pomyliłam, w ten sposób, że życie liczy się od pierwszego oddechu – no to bęc, kobieta rodzi, łapie się noworodka i dusi w kuble z wodą.
Aborcja po jugosłowiańsku
wyglądała, jeśli czegoś nie pomyliłam, w ten sposób, że życie liczy się od pierwszego oddechu – no to bęc, kobieta rodzi, łapie się noworodka i dusi w kuble z wodą.
Pino -- 16.03.2012 - 14:27