Nie twierdzę, że Pani nie potraktowała poważnie. Po prostu rozminęliśmy się. W referacie stosuję zasadę, że jeśli czytelnik nie rozumie (przede wszystkim jestem nim ja;), oznacza to, że tekst nie jest komunikatywny. Co istotne, stosuję ją również do siebie. Przyjmuję więc, że moje intencje nie zostały dostatecznie jasno “wyłuszczone”. I git. Może być? Żeby nie tworzyć zbędnych problemów ;)
-->Magia
Nie twierdzę, że Pani nie potraktowała poważnie. Po prostu rozminęliśmy się. W referacie stosuję zasadę, że jeśli czytelnik nie rozumie (przede wszystkim jestem nim ja;), oznacza to, że tekst nie jest komunikatywny. Co istotne, stosuję ją również do siebie. Przyjmuję więc, że moje intencje nie zostały dostatecznie jasno “wyłuszczone”. I git. Może być? Żeby nie tworzyć zbędnych problemów ;)
referent Bulzacki -- 13.09.2009 - 18:20