czyli od youtubka, wprawdzie póxno jest i w ogóle noc, ale zabłysnę (znaczy redakcja) błyskotliwą i odkrywczą tezą, że program “Idol” można krytykować, ale niewątpliwie miał plus.
Tym plusem , jednym z niewielu była oibecna tam dawno temu Ania Dabrowska.
Redakcja swoją droga uwielbia inny smutny utwór:
A co do meritum, wiadomość sensacyjna najbardziej sensacyjna i ciekawa jak się potwierdzi, będzie dla mnie w sumie:0
Hm, a czy redakcja cuś o kryzysie gadała?
A, o sierpniu w sumie i o kryzysie, fakt.
No sierpień, miesiąc to jest trudny, w dodatku trzeźwości, co redakcję do tegoz miesiąca nieufnie nastraja:)
Wakacje?
wakacje to taki czas,przed którego nadejściem człowiek sobie planuje multum rzeczy, które wykona/zobaczy/pozna/dokona i że w ogóle super będzie, później jakoś mija dzien za dniem na necie, przed TV i czasem i sensowniej, aż nagle się okazuje, że to już koniec i trza do pracy iść, a nie chce się wtedy i człowiek się orientuje, że sam nie jest na to przygotowany ni w ogóle nic nie ma przygotowanego.
Taki lajf:)
O samotności clowna mozna poczytać u Boella, w sumie jest tam najlepiej to ujete, polecam po niemiecku, chyba że kiedyś te “Ansichten eines CLons” sam przetłumaczę:), acz wątpię w sumie, no ale pomarzyć co szkodzi?
A ja jak napiszę, to to taki erzac będzie, no.
Ale ty napisz, pan Igła miał/chciał napisać o samotności w sieci, taki nam się więc zrobi tryptyk wieloautorski o samotności:)
Hm, zaczniemy od końca
czyli od youtubka, wprawdzie póxno jest i w ogóle noc, ale zabłysnę (znaczy redakcja) błyskotliwą i odkrywczą tezą, że program “Idol” można krytykować, ale niewątpliwie miał plus.
Tym plusem , jednym z niewielu była oibecna tam dawno temu Ania Dabrowska.
Redakcja swoją droga uwielbia inny smutny utwór:
A jeszcze jako ciekawostkę może to?
http://swann.wrzuta.pl/audio/8kw2cAPdlTF/tomek_makowiecki_feat._ania_dab...
A co do meritum, wiadomość sensacyjna najbardziej sensacyjna i ciekawa jak się potwierdzi, będzie dla mnie w sumie:0
Hm, a czy redakcja cuś o kryzysie gadała?
A, o sierpniu w sumie i o kryzysie, fakt.
No sierpień, miesiąc to jest trudny, w dodatku trzeźwości, co redakcję do tegoz miesiąca nieufnie nastraja:)
Wakacje?
wakacje to taki czas,przed którego nadejściem człowiek sobie planuje multum rzeczy, które wykona/zobaczy/pozna/dokona i że w ogóle super będzie, później jakoś mija dzien za dniem na necie, przed TV i czasem i sensowniej, aż nagle się okazuje, że to już koniec i trza do pracy iść, a nie chce się wtedy i człowiek się orientuje, że sam nie jest na to przygotowany ni w ogóle nic nie ma przygotowanego.
Taki lajf:)
O samotności clowna mozna poczytać u Boella, w sumie jest tam najlepiej to ujete, polecam po niemiecku, chyba że kiedyś te “Ansichten eines CLons” sam przetłumaczę:), acz wątpię w sumie, no ale pomarzyć co szkodzi?
A ja jak napiszę, to to taki erzac będzie, no.
Ale ty napisz, pan Igła miał/chciał napisać o samotności w sieci, taki nam się więc zrobi tryptyk wieloautorski o samotności:)
grześ -- 26.08.2009 - 23:30