tylko się dziwię:)
A i definicja trolla różna być może, znaczy coraz częściej dochodzę do wniosku,że troll to tylko etykietka w większości przypadków, która ułatwia zycie:)
Nie-trollom.
A dokładniej o co mi chodzi, napiszę póxnym wieczorkiem, bo wychodzę zarabiać kasę:)
Kurde, jakby nie wystarczyło, że już 7 godzin pracy dizś za mną, a tu jeszcze dwie się szykują, eh, taki dzień.
W ogóle to sorki, że się skupiłem na niemieckim akcencie tylko a właściwie nawet nie przeczytałem twojego całego tekstu, ale nadrobię.
Dziś pewnie.
Eeeee, nic nie wymagam,
tylko się dziwię:)
A i definicja trolla różna być może, znaczy coraz częściej dochodzę do wniosku,że troll to tylko etykietka w większości przypadków, która ułatwia zycie:)
Nie-trollom.
A dokładniej o co mi chodzi, napiszę póxnym wieczorkiem, bo wychodzę zarabiać kasę:)
Kurde, jakby nie wystarczyło, że już 7 godzin pracy dizś za mną, a tu jeszcze dwie się szykują, eh, taki dzień.
W ogóle to sorki, że się skupiłem na niemieckim akcencie tylko a właściwie nawet nie przeczytałem twojego całego tekstu, ale nadrobię.
grześ (gość) -- 15.05.2009 - 15:34Dziś pewnie.