Bez triumfów nie dasz rady na dłuższą metę. Więc Twoje pozostawanie bez traktuję jako tradycyjną kokieterię ;)
Pozdr
Grzesiu
Bez triumfów nie dasz rady na dłuższą metę.
Więc Twoje pozostawanie bez traktuję jako tradycyjną kokieterię ;)
Pozdr
RafalB -- 05.04.2009 - 23:27