A właśnie, że Pan tu nie stał. Co za bezczelność!
Widzieli Państwo? Najpierw się rozpycha i przepycha, a potem chce wyrzucić.
Też coś!
Panie Merlot
A właśnie, że Pan tu nie stał. Co za bezczelność!
Widzieli Państwo? Najpierw się rozpycha i przepycha, a potem chce wyrzucić.
Też coś!
Gretchen -- 10.02.2009 - 21:34