Wiem, że temat jest poważny, ale przypomniał mi się dowcip*.
Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym na temat zbiorów znajdujących się w tamtejszej bibliotece. – Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało gdyby mnich przepisujący księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie? – Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli. – No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało? – Mówię ci, że nikt się nie myli, znasz tekst naszej reguły na pamięć? Przyniosę ci jedną z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic, a nic nie odbiega od tej z której i ty się uczyłeś... – Mnich poszedł po ów tekst i nie ma go godzinę, dwie, trzy… w końcu młody mnich zniecierpliwił się i poszedł szukać mistrza. Znalazł go w bibliotece siedzącego nad dwoma tekstami (jeden z którego się wszyscy uczyli, a drugi ten jeden z pierwszych kopii najbliższych oryginałowi) i płacze… – Mistrzu co się stało?!? – W pierwszym tekście jest napisane “będziesz żył w celi bracie”, a w kolejnych kopiach “będziesz żył w celibacie”
Pozdrawiam
I dobranoc
Ja ten dowcip, czy raczej anegdotę usłyszałem baaardzo dawno temu, jeszcze w epoce BG** od katechety księdza-franciszkanina.
Forma była znacznie lepsza, ale treść w miarę taka sama.
Upraszam o nieobrażanie się
Wiem, że temat jest poważny, ale przypomniał mi się dowcip*.
Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym na temat zbiorów znajdujących się w tamtejszej bibliotece. – Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało gdyby mnich przepisujący księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie? – Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli. – No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało? – Mówię ci, że nikt się nie myli, znasz tekst naszej reguły na pamięć? Przyniosę ci jedną z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic, a nic nie odbiega od tej z której i ty się uczyłeś... – Mnich poszedł po ów tekst i nie ma go godzinę, dwie, trzy… w końcu młody mnich zniecierpliwił się i poszedł szukać mistrza. Znalazł go w bibliotece siedzącego nad dwoma tekstami (jeden z którego się wszyscy uczyli, a drugi ten jeden z pierwszych kopii najbliższych oryginałowi) i płacze… – Mistrzu co się stało?!? – W pierwszym tekście jest napisane “będziesz żył w celi bracie”, a w kolejnych kopiach “będziesz żył w celibacie”
Pozdrawiam
I dobranoc
Forma była znacznie lepsza, ale treść w miarę taka sama.