Hm...

Hm...

spec mi się skojarzył ze SPECNAZEM...

;)

u Mada byłem już
a do “Elegii” jednak zachęcam Cię “przy okazji”, bo warto czasem zobaczyć inne, może mniej udane filmy naszych lubianych reżyserów.

A może ja po prostu go nieskumałem? Może Ci się spodoba. Jest takie ryzyko/szansa zawsze :P

Pozdr


Z notatnika filmowego, cz. VII - "Życie ukryte w słowach" By: tecumseh (5 komentarzy) 24 styczeń, 2009 - 22:24