Framm orzechowy...

Framm orzechowy...

Witam panie Docencie, dziękując za Dobre Słowo. Nie ukrywam, że skojarzenie Fromma z batonikiem i informacja o tym spowodowała, że zjadłem na raz tygodniowy zapas dżemu, bo nic innego po pobycie wnuczki w spiżarni słodkiego nie pozostało.
A z tym narcyzmem grupowym to podobno jest tak, jeśli wierzyć batonikowi, tfuuu… Frommowi, że gdyby nie on, to nie byłoby Państwa Izrael. Znaczy się nie Fromma, a narcyzmu.
Pozdrawiam…


Ostry zespół niewydolności felietonistycznej By: AndrzejKleina (24 komentarzy) 21 styczeń, 2009 - 21:27