mam wrażenie, że mnie Pan nie zrozumiał.
Posłużyłem się pojęciem struktury biurokratycznej w sensie deskryptywnym, a nie ocennym.
Z grubsza rzecz biorąc, odwołałem się do klasycznego, weberowskiego, rozumienia biurokracji.
Pozdrawiam
Panie Joteszu,
mam wrażenie, że mnie Pan nie zrozumiał.
Posłużyłem się pojęciem struktury biurokratycznej w sensie deskryptywnym, a nie ocennym.
Z grubsza rzecz biorąc, odwołałem się do klasycznego, weberowskiego, rozumienia biurokracji.
Pozdrawiam
yayco -- 08.01.2009 - 09:06