więc ja wymieniam.
Piekny film, nie tak dawno powstały, to “Pora umierać” Doroty Kędzierzawskiej.
Ciepły, mądry, głęboki, ale i pozytywny, genialna Danuta Szaflarska, pomimo, że film o starości i o umieraniu, to strasznie żywy i pełen momentami i humoru i ironii i dystansu i takiej melancholjnie-pogodnej akceptacji życia.
W każdym razie polecam.
P.S. Ernestto, “Inferno” -świetne acz przerażające momentami dla mnie, depresyjne.
Chyba nikt nie wymienił,
więc ja wymieniam.
Piekny film, nie tak dawno powstały, to “Pora umierać” Doroty Kędzierzawskiej.
Ciepły, mądry, głęboki, ale i pozytywny, genialna Danuta Szaflarska, pomimo, że film o starości i o umieraniu, to strasznie żywy i pełen momentami i humoru i ironii i dystansu i takiej melancholjnie-pogodnej akceptacji życia.
W każdym razie polecam.
P.S. Ernestto, “Inferno” -świetne acz przerażające momentami dla mnie, depresyjne.
pzdr
grześ -- 07.11.2008 - 20:46