Naprawdę nie bardzo rozumiem, co Pana w tym dziwi.
Niezrozumienie, czy chęć zarobienia pieniędzy?
A skąd się Panu wzięli bliźniacy z Żoliborza, to już sam Pan sobie musi odpowiedzieć, bo to Pan ich do tego dołożył, wcale autorów o zdanie nie pytając.
Czy to znaczy, ze Pan chce ich zrozumieć?
Nie jestem pewien
Pozdrawiam
PS Ja chyba nie znam żadnych artystów w ogolności, nawet wyżej wspominanego znam raczej jako lekarza
Panie Igło,
a to pierwszy raz rozmawiają ślepi o kolorach?
Naprawdę nie bardzo rozumiem, co Pana w tym dziwi.
Niezrozumienie, czy chęć zarobienia pieniędzy?
A skąd się Panu wzięli bliźniacy z Żoliborza, to już sam Pan sobie musi odpowiedzieć, bo to Pan ich do tego dołożył, wcale autorów o zdanie nie pytając.
Czy to znaczy, ze Pan chce ich zrozumieć?
Nie jestem pewien
Pozdrawiam
PS Ja chyba nie znam żadnych artystów w ogolności, nawet wyżej wspominanego znam raczej jako lekarza
yayco -- 23.09.2008 - 23:39