Tak naprawdę to jestem przekonany o tym, że dzieci (im mniejsze tym bardziej) są najbardziej inteligetnymi i mądrymi stworzeniami. Dopiero potem, jak się nimi zajmiemy, tracą (na skutek naszego zjamowania się nimi) swoje zdolności, umiejętności, wrażliwość i takie tam. Stają się po prostu ludźmi takimi jak ja i Pan.
No to posprzątane, Panie Andrzeju
Tak naprawdę to jestem przekonany o tym, że dzieci (im mniejsze tym bardziej) są najbardziej inteligetnymi i mądrymi stworzeniami. Dopiero potem, jak się nimi zajmiemy, tracą (na skutek naszego zjamowania się nimi) swoje zdolności, umiejętności, wrażliwość i takie tam. Stają się po prostu ludźmi takimi jak ja i Pan.
Pozdrawiam z lekka zgorzkniale
Lorenzo -- 19.06.2008 - 19:44