Szanowny Mirku,

Szanowny Mirku,

podchwytliwy ten Twój wpis, oj podchwytliwy, Stachu mówi, żebym uważał co powiem, bo mi może zaszkodzić, mimo, że w zasięgu wzroku mam rapacholin (czy jak to się mówi, a nawet pisze). Więc politykę odpuszczę, cholera, jeszcze mi KGB na stare lata potrzebne…

A kto Twoje seminarium zaplanował? Jestem przekonany, że żadna wraża siła nie, a przede wszystkim obowiązek i potrzeba :)

Serdecznie pozdrawiam…


Sie ma, jestem "Bolek" By: AndrzejKleina (24 komentarzy) 19 czerwiec, 2008 - 16:46