...mnie w związku z kilkuletnim szumem medialnym wokół Ireny Sendlerowej zastanawia to, że dopiero uczennice z jakiejś szkółki w zapadłej Ameryce musiały wyszperać fakty tak niewiarygodne, by świat się dowiedział a na końcu i Polacy, którzy wreszcie mogli się swą bohaterką szczycić. Mnie zastanawia to, że tak wielu Polaków ratujących Żydów musiało ukrywać to nie tylko przed okupantem ale przede wszystkim przed rodakami. A już koszmarne jest, że to ukrywanie trwało latami po wojnie!
I wtedy, jako Polak, czują się niekomfortowo. I bywam wkurzony jak Igła. I podzielam jego złość...
Ciekawe spostrzeżenie...
...mnie w związku z kilkuletnim szumem medialnym wokół Ireny Sendlerowej zastanawia to, że dopiero uczennice z jakiejś szkółki w zapadłej Ameryce musiały wyszperać fakty tak niewiarygodne, by świat się dowiedział a na końcu i Polacy, którzy wreszcie mogli się swą bohaterką szczycić. Mnie zastanawia to, że tak wielu Polaków ratujących Żydów musiało ukrywać to nie tylko przed okupantem ale przede wszystkim przed rodakami. A już koszmarne jest, że to ukrywanie trwało latami po wojnie!
I wtedy, jako Polak, czują się niekomfortowo. I bywam wkurzony jak Igła. I podzielam jego złość...
jotesz -- 17.05.2008 - 12:19