ale czy to oznacza, ze pisze sie je z automatu z poczucia nieszczęścia/krzywdy/straty czy czego tam jeszcze w kolorach ciemnych?
to poważny i osobisty wpis. sam Pan ma takie i co tu dużo mówić – najczęściej wciskaja w fotel. bez – ze tak powiem – dorabiania filozofii. no ale moze to ja mam problem z empatia, a Pan masz czuja… hmmmm….
Panie Igło
ale czy to oznacza, ze pisze sie je z automatu z poczucia nieszczęścia/krzywdy/straty czy czego tam jeszcze w kolorach ciemnych?
to poważny i osobisty wpis. sam Pan ma takie i co tu dużo mówić – najczęściej wciskaja w fotel. bez – ze tak powiem – dorabiania filozofii. no ale moze to ja mam problem z empatia, a Pan masz czuja… hmmmm….
Griszeq -- 29.04.2008 - 15:46