Jak się czyta takie teksty, to od razu bardziej żyć się chce. Szkoda tylko, że mało tego optymizmu i takiej pozytywnej determinacji u innych Polaków. Bo to wielka i bardzo pomocna cecha, pozwalająca na rozwój wszystkich. A u nas to bardziej ta bezinteresowna zawiśc wyrażana w różnej formie przewagę ma.
Ufff, Panie Odysie (i oczywiście Pani Penelopo)
Jak się czyta takie teksty, to od razu bardziej żyć się chce. Szkoda tylko, że mało tego optymizmu i takiej pozytywnej determinacji u innych Polaków. Bo to wielka i bardzo pomocna cecha, pozwalająca na rozwój wszystkich. A u nas to bardziej ta bezinteresowna zawiśc wyrażana w różnej formie przewagę ma.
Pozdrawiam Was serdecznie
Lorenzo -- 29.04.2008 - 12:24