zwykle zagrożeni formułują jakiś apel. Ale jest i druga strona medalu. Myślę, że garstce tej nie chodzi o nieczytanie, bo jak zaznaczyła Pani, wszystko jest w wersji e-, tylko o zniszczenie ich ekonomiczne. Czytam, by wiedzieć, ale grosza nie dołożę. I tu jestem ZA.
Świetny tekst
zwykle zagrożeni formułują jakiś apel. Ale jest i druga strona medalu. Myślę, że garstce tej nie chodzi o nieczytanie, bo jak zaznaczyła Pani, wszystko jest w wersji e-, tylko o zniszczenie ich ekonomiczne. Czytam, by wiedzieć, ale grosza nie dołożę. I tu jestem ZA.
MagdaF. -- 14.04.2008 - 06:37