Prosze wybaczyć mi pewną niedoskonałość obyczajową, ale to po części z gorączki. Gdybym mógł też prosić o ustosunkowanie się do mego tekściku, w tej jego konkretnie cześci, gdzie cytuję badania Witwickiego. Czy wiara ludzi oświeconych (miał na myśli maturę) to przekonania czy supozycje? :):):)
Dla przypomnienia: – Władysław Witwicki w swym badaniu przedstawionym w „Wierze oświeconych” nie zajmował się przedmiotami wiary (tym, w co ludzie wierzą), tym bowiem zajmuje się teologia. Zajmował się wyłącznie badaniem aktów wierzenia i stosunku ludzi wierzących do treści wiary.
Szanowni Państwo!
Prosze wybaczyć mi pewną niedoskonałość obyczajową, ale to po części z gorączki. Gdybym mógł też prosić o ustosunkowanie się do mego tekściku, w tej jego konkretnie cześci, gdzie cytuję badania Witwickiego. Czy wiara ludzi oświeconych (miał na myśli maturę) to przekonania czy supozycje? :):):)
Dla przypomnienia: – Władysław Witwicki w swym badaniu przedstawionym w „Wierze oświeconych” nie zajmował się przedmiotami wiary (tym, w co ludzie wierzą), tym bowiem zajmuje się teologia. Zajmował się wyłącznie badaniem aktów wierzenia i stosunku ludzi wierzących do treści wiary.
Z poważaniem…
Andrzej F. Kleina -- 10.04.2008 - 20:47