się jeszcze Pan jego spytaj, gdzie się koszary natenczas znajdowały wojskowe, bo słyszałem, że w jakimś dosyć zabytkowym budynku…
Ale faktem jest, że cygarfabryka niezłe robiła wyroby, choć śmierdzące.
Ale i tak mniej niż nasza królewiecka machorka.
Panie Igło,
się jeszcze Pan jego spytaj, gdzie się koszary natenczas znajdowały wojskowe, bo słyszałem, że w jakimś dosyć zabytkowym budynku…
Ale faktem jest, że cygarfabryka niezłe robiła wyroby, choć śmierdzące.
Ale i tak mniej niż nasza królewiecka machorka.
yayco -- 29.03.2008 - 21:55