Panie Zenku Pan wybaczy, ale zanim wpadnie tu s e r g i u s z i przeniesie te wpisy gdzieś tam to ja tylko jedną mam kwestię.
Zatem Wyrusie czy pisząc tak:
“Natomiast odpuść sobie ten żenujący proceder przekręcania nicków. Zrozumiałeś palancie?”
albo tak:
“I raz dwa odnieś się do mojego wpisu. Czekam godzinę.”
Nie ingerujesz brutalnie w uświęconą wolność słowa Docenta Stopczyka?
Po pierwsze da się wyczuć pewne Twoje poruszenie związane z przekręconym nickiem.
Po drugie nakazujesz Docentowi, by sobie odpuścił.
Po trzecie określasz co do miejsca i czasu jego wypowiedź.
Wyrusie
Panie Zenku Pan wybaczy, ale zanim wpadnie tu s e r g i u s z i przeniesie te wpisy gdzieś tam to ja tylko jedną mam kwestię.
Zatem Wyrusie czy pisząc tak:
“Natomiast odpuść sobie ten żenujący proceder przekręcania nicków. Zrozumiałeś palancie?”
albo tak:
“I raz dwa odnieś się do mojego wpisu. Czekam godzinę.”
Nie ingerujesz brutalnie w uświęconą wolność słowa Docenta Stopczyka?
Po pierwsze da się wyczuć pewne Twoje poruszenie związane z przekręconym nickiem.
Po drugie nakazujesz Docentowi, by sobie odpuścił.
Po trzecie określasz co do miejsca i czasu jego wypowiedź.
Gretchen -- 25.02.2008 - 16:13