Pani myśli, że ten P to przeczyta? Albo ta jego?
Bo jak nie, to trudno zgadnąć, czy ktoś inny zrozumie, o co mianowicie Pani sie rozchodzi.
Pani Magia konie trzyma, to ona może, po tym siodle, coś rozpozna.
Albo to może femnistyczny jakiś tajny kod jest? To by mi wyjaśniało mętlik w głowie.
I proszę mi znowu nie pisać, żebym nie pił wieczorem, bo to dla wątroby niezdrowe jest. Jak ja mam niepić jak nic nie rozumiem?
A w końcu, co to za obyczaj, żeby ludzi tylko jedną literą oznaczać?
Kreślę się, pozostając w niejasności…
Pani Gretchen
Pani myśli, że ten P to przeczyta?
Albo ta jego?
Bo jak nie, to trudno zgadnąć, czy ktoś inny zrozumie, o co mianowicie Pani sie rozchodzi.
Pani Magia konie trzyma, to ona może, po tym siodle, coś rozpozna.
Albo to może femnistyczny jakiś tajny kod jest? To by mi wyjaśniało mętlik w głowie.
I proszę mi znowu nie pisać, żebym nie pił wieczorem, bo to dla wątroby niezdrowe jest. Jak ja mam niepić jak nic nie rozumiem?
A w końcu, co to za obyczaj, żeby ludzi tylko jedną literą oznaczać?
Kreślę się, pozostając w niejasności…
yayco -- 02.02.2008 - 21:09