To jest właśnie istota państwa opiekuńczego. Potężna i genialna władza, za pośrednictwem mądrych i łaskawych urzędasów hołubi durnych i złośliwych obywateli… I, cholera, obywatele na to idą.
Magia
To jest właśnie istota państwa opiekuńczego. Potężna i genialna władza, za pośrednictwem mądrych i łaskawych urzędasów hołubi durnych i złośliwych obywateli…
Stary -- 22.01.2008 - 13:23I, cholera, obywatele na to idą.