złażę z tej drabiny, boście mnie natchnęli. Ale tego się nie da załatwić przy pomocy jednego komenta. Podobnie jak Pan Yayco potrzebuje kilku (no, moźe dwa albo trzy) dni, by rzecz nieco uporządkować oraz odpowiednie blachy zakupić. Te blachy to po to, by się nimi osłaniac przed skisłymi już chyba nieco ogórcami Pana Yayco.
Pozdrawiam Was serdecznie z okazji zbliżającej sie kolejnej afery
No dobra,
złażę z tej drabiny, boście mnie natchnęli. Ale tego się nie da załatwić przy pomocy jednego komenta. Podobnie jak Pan Yayco potrzebuje kilku (no, moźe dwa albo trzy) dni, by rzecz nieco uporządkować oraz odpowiednie blachy zakupić. Te blachy to po to, by się nimi osłaniac przed skisłymi już chyba nieco ogórcami Pana Yayco.
Pozdrawiam Was serdecznie z okazji zbliżającej sie kolejnej afery
Lorenzo -- 03.01.2008 - 13:42