ale co to zmienia Majorze

ale co to zmienia Majorze

skoro prezerwatywy to nie tylko durekxy i że oni płacą.... ????

faktem jest, że golizna jest w Polsce ogólnie dostępna bo….. producent płaci frycowe.

A nikt nie przejmuje się tym, że jest esponowana jakby była zwykła gumą do żucia albo papierem toaletowym -> w tym sensie, że przedniotem codziennego użytku od przedszkolaka do emeryta… . Bo wiesz do skonale, że tego typu wyroby są eksponowane w każdym kiosku, hipermarkecie itd. Ale tego nie zauważasz… ale pasuje Ci ten dureks do gotowej tezy.. .

Ty wynajdujesz jakiegoś Durexa i próbujesz odowadniać, że na świecie i stacjach benzynowych tylko durexy… . A nieprawdą jest, że tylko durexy.

A jesli prezerwatyw z paniami na okładkach jest bez liku na ekspozycjach od kiosku pry ulicy, przez stacje benzynowe na hipermartketach skonczywszy – i to przy samych kasach w zasięgu wzroku każdego kupującego, to po co te insynuacje w stosunku do Terlikowskiego?

Nie pojmuję.
Chyba, że to publicystyka nawiązująca do pisarzy i publicystów “NIE”. No to wtedy nie będę się dziwił niczemu.. . Tam wypadki jednostkowe wykorzystuje się aby sugerować, że to prawidłowości i zjawiska nagminne.


Ciężki żywot brata Tomasza By: gama (30 komentarzy) 30 grudzień, 2007 - 13:03