Szanowny Panie Jerzy!

Szanowny Panie Jerzy!

Oczywiście jeżeli miałbym podać, zgodnie z Pana prośbą, przykład czegoś doskonale złego, to podałbym przykład religijny Demona, Szatana Złego Ducha, ale dla Pana, to pewnie nie ma znaczenia. No cóż...

Niemniej jednak, Panie Jerzy, proszę zastanowić się głęboko nad tym czego doświadczyła ludzkość w XXwieku. Czy doświadczenia “Auschwitz i Kołymy” nie ukazują nam “absolutnego zła”.

“Zło – mówi Tischner – przybiera czasem formy całkowicie niepojmowalne. Typicznym wręcz przykładem są obozy śmierci. Nie da się ich pojąć przy pomocy schematu odstępstwa od zasad moralnych czy prawa. To, co dzieje się w obozach śmierci jest „nieusprawiedliwialne absolutnie” . Te miejsca otwierają horyzont zła demonicznego. Ono nie posiada racji – nie wie dlaczego należy zniszczyć dobro, chce niszczyć. Oświęcim i Kołyma są symbolami „zła naszych czasów” i opowiadają o klęsce nowożytnego humanizmu, który jak się okazało był niewydolny w uchronieniu świata przed ludobójstwem – optymizm oświecenia okazał się nieuzasadniony . Okazało się, że zło jest w stanie zwyciężać dobro, rodząc tym samym tragedię. Zło dziejowe i zło metafizyczne w sposób szczególny ujawniły się właśnie w koncentracyjnym obozie śmierci – zło stało się w nim nową jakością, wręcz jego ucieleśnieniem. Świat Oświęcimia i Gułagu „dopuszczał do istnienia jedynie tyle dobra, ile go było potrzebne złu” .


Merah, Breivick: Zło w czystej postaci? By: zglos (22 komentarzy) 26 marzec, 2012 - 15:36