Pomyślimy, pomyślimy,

Pomyślimy, pomyślimy,

chwilowo jestem bardzo mało mobilny, leniwy i z początkiem roku napadła mnie taka deprecha (albo raczej wzmocniła się bardzo), że mam fazę na izolejszyn zupełny…


O tym, jak KaZeta w kuchni trzymałam By: alga (10 komentarzy) 4 styczeń, 2012 - 20:51