Nie, że my tylko w kuchni, to przeze mnie

Nie, że my tylko w kuchni, to przeze mnie

a wpadnijcie do nas panie Grzesiu, nawet i bez “flaszki “szczerze zapraszam, nawet bez pracy w Pozaniu, przeca Ty wolny strzelec wciąż, a podobno najładniejsze kobiety w Golinie są.;p
Wspólny blog I & J


O tym, jak KaZeta w kuchni trzymałam By: alga (10 komentarzy) 4 styczeń, 2012 - 20:51