Szanowna

Szanowna

dziękuję za oba wpisy.

Cieszy mnie fakt, że tekst wywołał u Pani wspomnienia, a nadto śmiech.
Śmiech to zdrowie i takie tam:)

Jednak nie zawsze sami wybieramy. Niekiedy to los tak, a nie inaczej, rozdaje karty, że nie mamy w y b o r u.
Jedynym wyborem jaki mamy w sytacjach jakie za nas zrządzenie losu zdecydowało, to to, że możemy ową(e) sytacje zaakceptować lub z nie…

Pozdrawiam wcześnie porannie.

I jeszcze jedno. Tytuł nie jest prowokację, ani nie ma zadania obrazy.
Ot jest taki na miarę myślenia 15 latka, który zderzył się z pirwszą swoją miłością, a potem ujrzał to co ujrzał. 15 latek zadał sobie proste (nie całkiem) pytanie ;)


Migawki (2). Gdzie Bóg chowa głowę w piasek By: marekpl (27 komentarzy) 15 wrzesień, 2009 - 22:17