Panie Jerzy,

Panie Jerzy,

podejrzewam, że rankingi akurat mają związek z testami także i z przeprowadzanymi egzaminami.
No bo na podstawie czegoś muszą być.
I wielu rzeczy nie ujmują, rankingi to moim zdaniem trochę taka rzecz dla snobów.
I moga być krzywdzące i dla uczniów, nauczycieli i szkół.

Zresztą wielu akurat specjalistów od metodyki sensowność rankingów kwestionują.
Tak jak i sensowność testów.
Bo akurat obie te zjawiska chodzą często w parze.


Testy szóstoklasisty, czyli zachęta do oszustwa. By: Radecki (25 komentarzy) 3 kwiecień, 2009 - 21:51