Panie Griszqu

Panie Griszqu

Czy ja Pana do czegoś namawiam? No proszę Pana – nie!
Czy cytując ten fragment zasugerowałem, że sam się do tych wskazówek stosuję? No proszę Pana – nie sugerowałem! Jakże bym mógł? – jeszcze żyję.
Nawet Tybetańczykiem nie jestem, zdaje się.
:)

“Bigosu” chyba narobiłem tym cytatem. Przepraszam.

Pozdrawiam.


Strata By: RafalB (25 komentarzy) 1 listopad, 2008 - 17:27