Wsparcie czego?

Wsparcie czego?

To, że jest znanym astronomem, to jedno.
To, że robił karierę współpracując z SB to drugie.

Teraz pozostaje pytanie, czy pisał raporty wywiadowcze, czy najnorlmaniej w świecie kablował na swoich kolegów.

Stary już wie.
Co?

A jeżeli donosił na swoich kolegów i współpracowników, to też jest wspaniały?
Ale Stary z Joteszem już wiedzą, ci co położyli jego teczkę na stole to kanalie.

To się dopiero nazywa postepowość.

Tak rozumując to pedofil jest godzien szacunku, bo przecież tak ma.
I na dodatek jest np szanowanym księdzem albo kierownikiem przedszkola.
Ojciec pokrzywdzonego dziecka, mówiący o nim policji jest łajdakiem.
Bo np głosował na Pis.


Kultura By: Sylnorma (22 komentarzy) 20 wrzesień, 2008 - 12:23