yassa

yassa

Ooooo jestem….“inny”? No to zdecydowanie sprawa poważna. Powiem wręcz, że naganna i niedopuszczalna. Jakakolwiek inność przecież piętnem musi się odcisnąć w historii i to przy zdecydowanym aplauzie poprawnie grzmiącej jedynej i słusznej większości. To przecież zrozumiałe. Nie wiem, kiedy się mam stawić na poznańskim rynku pod pręgierzem? Myślę, że zdrowy trzon społeczeństwa inność mi od razu słusznie z głowy wybije. Rozumiem również, że przyjmuje Pan honorowy patronat i przewodnictwo w Społecznym Komitetecie Zwalczania Inności i Nawracania “nieprawych i niesprawiedliwych”. Czuję już dreszcze… :)

Pozdrawiam


Wspólne niepokoje: Pani Renaty i moje By: scroll (35 komentarzy) 3 wrzesień, 2008 - 18:07