Maxie,

Maxie,

otóż to, nie dość, żeś awatarem o niepolskim brzmieniu, to jeszcze kojarzonyś, od niedawna, z pedalskimi mętami:)
Może najwyższa pora zmienić nicka?:).
Pozdrawiam

Ps. Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale coś mnie pokusiło i popełniłem notkę tam, Tfu! Tfu! Tfu! I wywiązała się fajna rozmowa.
A z czasem to u mnie krucho.


Wspólne niepokoje: Pani Renaty i moje By: scroll (35 komentarzy) 3 wrzesień, 2008 - 18:07