Ciekawie napisane

Ciekawie napisane

Z logowaniem sprawa jest juz wyjaśniona i zamknieta. W momencie kiedy to pisałem jeszcze tak nie było ( mimo obietnic), ale kilka minut pózniej juz było wszystko OK, co natychmiast odnotowałem w komentarzu. Pisze po prostu o pewnym dominującym stylu blogerów do pisania krótkich, aktualnych , dowcipnych i stanowczych komentarzy, które są dominujace moim zdaniem na TXT i ich nazwałem Towarzystwem. Może się to komus nie podobać, to niech to nazwie inaczej. Oczywiście, ze staram się pisac teksty kompletne, zawierające jak najwięcej informacji, tak aby Czytelnik skorzystał z tego tekstu. Nie domagam się wcale komentarzy, tylko czasem poruszam tematy powszechnie znane i istotne bez zadnego echa. Prosze o zwrócenie uwagi na mój tekst o Eugeniuszu Kwiatkowskim i trudnościach z wydaniem jego dzieła ekonomicznego w wolnej i niepodległej Polsce. Przeszedł kopletnie bez echa na zasadzie, ze Kwiatkowski to wielki człowiek, my go doceniamy, szanujemy, a nawet czcimy, ale zeby nas uczył ekonomii to chyba zbyt wiele wymaga, przeciez on sie na tym w ogóle nie zna itp.
Takie opinie docieraja do mnie ustnie, a milczenie na wołanie o pomoc jest tylko tego potwierdzeniem. No, cóż zarozumiałych ludzi u nas na nie brak. Fakt, ze pisanie, że to ciekawe, madre itp. jest niemądre. Odnosnie tego rodzaju tekstów chodziłem na wykłady przedwojennego profesora, który miał zwyczaj zapraszać studentów do dyskusji. Oczywiście podobnie jak na TXT nikt się nie kwapił do zabrania głosu. Na to profesor: No, to na chotnika: Pan. Wywołany Pan milczy. Na to profesor dwója. Nastepny ochotnik :Pan itd. Studenci na przyszłośc starali sie byc przygotowan do dyskusji. Po prostu chodzi mi o to, że nie jesteśmy tylko Towarzystwem Wzajemnej Adoracji, gdzie jest nam dobrze i możemy się wygadać dowoli, ale też powinnismy trochę czegos więcej od siebie wymagać, szczególnie wtedy, kiedy cztyta to cała Polska a za posrednictwem internetu cały swiat.
Pozdrawiam


Polski interes w Gruzji By: amaksymowicz (19 komentarzy) 12 sierpień, 2008 - 14:27