Panie Adamie,

Panie Adamie,

Proszę się nie obruszać na jakieś towarzystwa wzajemnej adoracji. Szczęśliwie się nie poczuwam do przynależności, jakby co. To już czasem tak jest, że niektóre teksty nie wywołują takiego odzewu w komentarzach, jakiego by sobie autor życzył.

Bo też pisanie “Świetna analiza, zgadzam się w 80/90/100% (niepotrzebne skreślić)” niewiele do dyskusji wnosi. Staram się unikać tego typu wpisów (nie zawsze skutecznie), a odzywać się wtedy, gdy myślę, że mój głos coś do dyskusji wniesie. Albo wtedy, gdy uważam, że Igła prawi głupstwa (zresztą tylko Igle odważę się to powiedzieć w krótkich żołnierskich słowach).

Jedną rzecz zauważyłem w ocenie polskiej polityki na Kaukazie. Że podziały w ocenach idą kompletnie w poprzek polskich podziałów politycznych. Z wyjątkiem oczywiście zaciekłych pisofilów z S24. Tych pomijam.

Proszę popatrzeć – po jednej stronie (anty-kaczyńskiej, ale też anty-sikorskiej!) – cóż za zbieranina:

Pan (nieodległy poglądami od RM, jeśli mogę Pana zaszufladkować)
Azrael, Bogdan Miś (jeden czerwieńszy od drugiego),
Mój idol z podlubińskiej “wioski”, wieczny malkontent, Matka Kurka
Pan Lorenzo i kilku Konfederatów o nastawieniu liberalnym
... i moja skromna osoba

Po drugiej – podobnie wielki rozrzut poglądów – Merlot, Griszeq, Igła, Banan, Magia. Nie podejrzewałbym ich wszystkich o sympatie do LK.

A po środku – któż by przypuszczał – Passent… Bardzo celne wypunktowanie za i przeciw na jego blogu!

To się porobiło.

I tutaj widzę siłę TXT – kłócąc się na tak ważny temat, jakoś się jeszcze nawzajem (wirtualnie) nie pozabijaliśmy.

PS. Żeby nie było, że się do tekstu nie ustosunkowałem. Podoba mi się! Nawet bardzo, bo pisze Pan o ważnych sprawach nie wpadając w banał, pokazując różne aspekty.
Ale akapit o polskim antysemizmie w tym tekście to tak ni z gruszki, ni z pietruszki, bo chyba amerykański stosunek do nas ma trochę bardziej złożone uwarunkowania.


Polski interes w Gruzji By: amaksymowicz (19 komentarzy) 12 sierpień, 2008 - 14:27