Stary i merlocie,

Stary i merlocie,

wy sie Tu panowie zderzacie z korzyscia dla mnie, a ja sie własnie nasłuchałam, ze za długie, ze za daleko od poczatku do pointy, ze nie wiadomo od poczatku o co chodzi na końcu itede.

Lubiłabym pisac krócej. To fakt. Ale też mysle, że jest chyba jakas generacyjna róznica o odbieraniu pisanych literek. Im kto młodszy, tym bardziej – zdaje sie – żąda wyłacznie pointy.

A potem krzyczy, ze sie mu owa pointę wciska i nie daje samemu dojśc do sedna.

Kwadratowe koło.

Ale i tak
zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...


Michał Anioł fruwa jak żaba z SB By: manna (33 komentarzy) 29 czerwiec, 2008 - 15:43