Józek

Józek

Uważam, że o bogactwie państwa liczba i zamożność obywateli decyduje. Tak rzecz biorąc, powinniśmy być na znaczącym miejscu w Unii. A nie jesteśmy, bo stale oddajemy zarządzanie naszym majątkiem państwu, które z kolei powierzamy politykom, zmienianym przez nas z kadencji na kadencję, bo są do kitu.
Reasumując, dając się źle zarządzać mamy czegośmy chcieli. Gdyby były możliwości prywatnego ubezpieczania swego zdrowia ponad obowiązkowe, które potocznie nazywamy państwowoym, to nie mielibyśmy kłopotów z ochroną zdrowia jako państwo tylko ewentualnie jako obywatele. Państwo byłoby wtedy arbitrem i we własnym interesie by dbało o to aby nas ubezpieczyciele nie okradali. Tych za twarz by trzymała dodatkowo konkurencja. Państwo by wtedy niczego za nas nie załatwiając służyło nam i byłoby bogate bo nie musiałoby naszych pieniędzy wywalać na ochronę naszego zdrowia w swoich niewydolnych szpitalach a wydawałoby je raczej na zabezpieczenie naszej gospodarczej wolności. dzieki temu bylibyśmy coraz bogatsi i coraz mniej skłócenie.
Irlandia jest krajem, w którym społeczeństwo jest znacznie gorzej wykształcone od naszego. W odróżnieniu od nas nie ma prawie wcale bogactw naturalnych, jest mała kamienista i była zacofana. Teraz jest jednym z najbogatszych państw Unii. Dzięki liberalnemu zarządzaniu.


Rozliczanie By: Sylnorma (21 komentarzy) 27 grudzień, 2007 - 11:14