Jakiś czas temu Max zauważył, że o nas piszą, właściwie nas piszą w Angorze…
Okazuje się, że nie był to pierwszy i ostatni raz bo w ostatnim numerze Angory sprawa się powtórzyła.
Dowiedziałem się o tym oczywiście znowu tylko dzięki czujności Maxa, który mimo wakacji stale pilnie śledzi co w prasie i pewnie nie tylko tam, piszczy…
No i w związku z tym, że mnie też tym razem zaszczyt zacytowania trafił, to pozwalam sobie nieskromnie poniższy obrazek wkleić ;-):
pozdrowienia dla wszystkich TXTowiczów ze szczególnym uwzględnieniem Sergiusza, Nicponia, Maxa oraz tajemniczą osobę podpisującą się jako WA.
komentarze
No tak,
a sprawcy wszelkiego zła i tego, co rozpoczął temat WOŚP na TXT swym pieknym, literackim i rytmicznym tekstem:), nie zacytowali.
http://tekstowisko.com/tecumseh/58124.html
Niech spadają, no, widać, że w tej Angorze się na literaturze nie znają, he, he, (już nas chyba nigdy nie zacytują:))
A w ogóle to chyba tam jakiś stały czytelnik TXT siedzi, ale dobrze, niech promują w tych mediach, to co dobre:)
A i nie chwaląc się moje teksty o WOŚP sa co roku aktualne:), ten z poprzedniego “Dlaczego WOŚP jest zła a Owsiak gupi” tyż mogli zacytować
Choć w sumie im wybaczam łaskawie, bo se zastrzegłem all rights reserved i takie tam do tekstu o ZŁU:)
pzdr
grześ -- 25.01.2009 - 00:23>Grzesiu
Czyzbyś czuł się niedowartościowany? Ty??? Zdumiewasz mnie.
Swoją drogą Angora robi tekstowisku niezła reklamę. Jako że czasem mam skłonności do snucia różnych teorii spiskowych, więc mam pewne podejrzenia i w tej sprawie..:)
Delilah -- 25.01.2009 - 01:06Grzesiu
To nie tak.
Nie mogli nic zacytować od Ciebie.
Bo masz napisane na końcu:
“Copyright © 2009 tecumseh
All Rights Reserved”
Chyba, zeby cokolwiek od Ciebie zacytować musieliby mieć od Ciebie wcześniej na to zgodę i nie wiem, czy nie jakąś pisemną...
pzdr
Jacek Ka. -- 25.01.2009 - 07:33Delilah&Jacek,
no przecież se żarty robię:)
Fakt że moje żarty słabe są i powaznie brzmią, ale cóż, taki lajf:)
Delilah, a ta teoria spiskowa to mnie interesuje, ja nie mam żadnej acz podejrzewam, że ktoś ich inspiruje:), (“określone kręgi”, jak by bracia K powiedzieli), bo że tak sami z siebie TXT odkryli, to nie wierzę...
Przy prakktycznie nieistniejącej nasej promocji w necie to ja się dziwię, że poza stałymi bywalcami ktokolwiek nowuyy tu zagląda.
Jacku, no wiem, sam o tym napisałem na końcu.
A w ogóle widac, że to tabloidowa trochę gazeta , tytuł jak z “fucktu” i frazy od Nicponia przejęli.
grześ -- 25.01.2009 - 10:40Grzesiu
cholercia – nie doczytalem do konca…
Jacek Ka. -- 25.01.2009 - 11:00sorry
Zaspany troche jestem i sie wymadrzam bez sensu ;-)
Pzdr
Za długie komentarze piszę,wiem,
postaram się poprawić.
A swoją drogą co ty o 7.30 rano w niedzielę robisz przed komputrem?
O tej godzinie się śpi przecież, ja z trudem po 10 wstałem…
pzdr
grześ -- 25.01.2009 - 11:01Grzesiu
powiedz to niejakiemu Witoldowi Ka… ;-)
Jacek Ka. -- 25.01.2009 - 11:18O 6.30 – 7.00 codziennie pobudka.
I nawet sie mnie nie pyta, o ktorej spać wczesniej poszedlem :-)
Pzdr
Grześ
weź no leć lepiej do kiosku i kup sobie, bo do tabloidu to wiesz, nie wypada zaglądać a to jest tygodnik, nnno
i pisz lepsze teksty to może sie ukarzesz:)
p.s chodzi mi o bierzące, bo takie tam mają okazję się pokazywać
pozdrawiam
prezes,traktor,redaktor
max -- 25.01.2009 - 13:01Max, coś ty ortografię zapomniał:)
czy Poldka naśladujesz?
A do “Angory” zajrzę, ale w sumie warto, by kupowali ci co TXT nie znają:)
Ja zresztą poza “Polityką”, piątkową “GW” i czasem by się lekko zlewaczyć:) “Przeglądem” i ewentualnie innymi gazetami-dodatkami do filmów (jak Dziennik przedwczoraj) gazet nie kupuję.
Jacku,
A to jak sprawka Witolda, to rozumiem, myślałem,że tak sam z siebie wstajesz i się przeraziłem do czego to ludzie są zdolni:)
grześ -- 25.01.2009 - 14:47Grześ
hi, hi z wprawy wypadłem, lekko mnie to kompromituje ale niech to- niech sobie będzie :)
prezes,traktor,redaktor
max -- 25.01.2009 - 14:55Grzesiu
W sumie zanim Witek się pojawił to też tak wstawałem.
Ale teraz mam wyraźne alibi.
Coby się ludzie krzywo nie patrzyli, że w niedziele o 7 cos piszę ;-)
pzdr
Jacek Ka. -- 25.01.2009 - 20:25>Delilah
Dopiero teraz już w miarę chyba funkcjonuję...
Ja tam wiem, czy to taka duża reklama?
Jakby jakiś artykuł specjalnie napisali, to rozumiem :-)
Ale możesz podzielić się swoimi podejrzeniami ? :-)
pzdr
Jacek Ka. -- 25.01.2009 - 20:28Maxie
Jak pewnie zauważyłeś wiki3 temat broni podjął.
Mnie korci coby sondę strzelić na ten temat, bo to dorby temat na sondę :-)
Tylko muszę ciekawie pytanie ułożyć, bądź znaleźć coś odtwórczego…
pzdr
Jacek Ka. -- 25.01.2009 - 20:41>Grześ & Jacek
Chętnie bym się podzieliła podejrzeniami, ale zaraz by pewnie Igła przyleciał i powiedział, że baby to plociuchy, albo coś w tym stylu…
Delilah -- 25.01.2009 - 20:40Wolę nie ryzykować ;)
Delilah
No tak.
Z Igłą nie ma żartów, jak szeryf, to szeryf ;-)
Ale jakby na to nie patrzeć działania Angory sa jak dla mnie OK, znaczy nie widzę nic w nich złego…
pzdr
Jacek Ka. -- 25.01.2009 - 20:50Szanowna Delilah
Ja na ten przykład stawiam na Gretchen.
Igła -- 25.01.2009 - 20:50Baba ci to jest i na dodatek ustawiona.
Ze Starej Ochoty.
>Szanowny Igło
No, na Ochocie, ani nawet na Warszawie świat sie przecież nie kończy..
Jakiś lokalny patriotyzm przez WSP przemawia? Czy może zwykły koniunkturalizm i chęć podlizania się osobie ustawionej? ;)
Delilah -- 25.01.2009 - 20:59O masz!
To nie ja.
Ustawiona baba ze Starej Ochoty…
I tak lepiej niż stara baba z ustawionej Ochoty .
Zaprzeczam więc.
:)
Gretchen -- 25.01.2009 - 21:01Ha,ha, ha....
Uderz w nożyce, to stół podskoczy..
Igła -- 25.01.2009 - 21:05Znaczy, że to Wy, szanowna Dellilah.
>Igła
My? Jacy my? Piłeś coś Igło, że podwójnie widzisz?
Delilah -- 25.01.2009 - 21:15no proszę...
a zadałem tylko niewinne pytanie…
Jacek Ka. -- 25.01.2009 - 21:46A Wy tu zaraz hocki-klocki
Jacek
No widzisz co tu się wyrabia?
:)
Gretchen -- 25.01.2009 - 21:48