Rany boskie, nawet nie wiedzialem tzn. zapomnialem, że jest cuś takiego jak forum.

bo zdjęcia mam na maku w pracy. Spróbuję je jakos przerzucić na txt, ale dzisiaj jak próbowalem, to nic z tego nie wychodzilo. Oczy mi sie juź zamykają. Jeszcze tylko ostatni papieros i spać.

Pozdrawiam Cie do jutra

zapisz sobie na pulpicie te zdjęcia albo przynieś do domu na (tu modne slowo) pendraivie :)

_{Prezes , Traktor, Redaktor}

mogę zaświadczyć:))

no i jak, masz te zdjęcia z Maka?

_{Prezes , Traktor, Redaktor}

na prośbę Maxa wklejam nieco przerobiony mój niegdysiejszy komentarz – niech instrukcje zbiorą się w jednym miejscu, coby łatwo można było je znaleźć:

Prawdopodobnie zdjęcie jest już gdzieś na komputerze.

Jeśli zdjęcie ma wylądować w notce, a nie w komentarzu, można puknąć w guzik obrazek zaraz pod notkowym edytorem, i przejść od razu do punktu 3.

1. W tekstowisku na samej górze należy puknąć w konto.

2. Jak otworzy się ta strona, nieco niżej niż konto po prawej stronie, należy puknąć w pliki.

3. Pokazuje się strona z tabelką, w której siedzą sobie wgrane już do TXT zdjęcia (albo jeszcze nie siedzą). Na dole tabelki jest guzik Przeglądaj… lub Browse…. Puknąć w niego.

4. Po puknięciu w ten guzik pokazuje się inna tabelka, w której widać zawartość własnego komputera. Pukając w odpowiednie teczki/foldery należy wskazać zdjęcie, które chce się wkleić (tak, jak się to robi otwierając pliki w edytorach). Wybrać zdjęcie zatwierdzając podwójnym puknięciem w myszkę (albo naciśnięciem na guzik otwórz czy open)

5. Pojawia się strona z poprzednią tabelką. Tam należy nacisnąć przycisk Załaduj (ewentualnie Upload). Zdjęcie już jest na TXT, widać je w tabelce.

6. Teraz należy najechać kursorem na obrazek, i
a) w przypadku Maca Pana Lorenzo prawdopodobnie trzymając ctrl nacisnąć w myszkę
b) w przypadku posiadaczy zwykłych komputerów nacisnąć w prawy guzik myszki
Z pojawiającego się menu wybrać kopiuj adres obrazka/ Copy Image Location (można też otworzyć obrazek i skopiować adres z linijki adresowej na górze przeglądarki).

7. Teraz, w treści komentarza/notki, należy wkleić skopiowany adres zdjęcia na początku i na końcu umieszczając wykrzykniki, co powinno wyglądać tak !http://tekstowisko.com/files/u4967/dsc_6622.jpg!

8. Gotowe! Zdjęcie powinno sobie wyglądać z notki albo z komentarza!

Życząc powodzenia we wklejaniu zdjęć kłaniam się nisko

ps. to wygląda tak skomplikowanie i długo. W rzeczywistości nie jest. Ja nawet dojście od metra do swojego domu (stoi jakieś 400 m od stacji, niemal w linii prostej) potrafię rozpisać na 2 strony.

ps2. Jeśli ktoś woli HTMLa, który będzie działał nie tylko w TXT, należy postępować podobnie, ale zamiast wkleić adres obrazka między wykrzykniki, wkleić go między <img src=’ z jednej strony, a z drugiej ‘> Wygląda to tak <img src=‘http://tekstowisko.com/files/u4967/dsc_6622.jpg’>

Udało się! Wkleiłem do txt zdjęcia (tzn. do tabelki). Teraz mam jeszcze jedno pytanie: dwa z nich są w pozycji horyzontalnej czyli “leżą”. Jak je postawić do pionu?

Pozdrawiam dziekując

A nie wystarczy przekręcić głowę?

Ludzie to juz by wszystko chcieli na raz.

(co też często czynię), ale muszę dbac o komfort PT Textowiczów. Bo wyobraź Pan sobie reakcję domowników danego Tekstowicza: nie dość, że ciągle w tym komputrze siedzi, to teraz zaczyna stawać na głowie. Psychiatryk pewny. A potem różni tacy będą się doktoryzować i habilitować z nowych nałogów. A co poniektórzy testamenty zmieniać sądownie.

Igła ma głowe odchyloną tylko nie wiem jak, do piwa czy to butelki:))
_{Prezes , Traktor, Redaktor}

nieśmiało zauważę że je tylko rozpakowałem:)

ale spróbuj je zrobić tak jak Magia opisała…

pozdrawiam

_{Prezes , Traktor, Redaktor}

albo może Pański program do przeglądania zawartości komputera ma od razu wmontowane opcje obracania, jak właśnie zauważyłam że ma mój (nowy komputer, zmiany systemu etc. i jeszcze się z nim tak dobrze nie poznałam)?

Trzymam kciuki. I pozdrawiam gratulując wklejenia zdjęć do TXT :-))

Nie pomogę Panu bo nie wiem jak, ale życzliwie i z pewnym wewnętrznym wzruszeniem obserwuję te Pana zmagania.

Pozdrawiam z rozrzewnieniem

Dziękuję. Odwrotnie też już poszła. Co do czasu to nie ma pośpiechu. Przy okazji wyszły jeszcze ciekawsze rzeczy ku mojemu zdumieniu, o czym Pani napisałem. A nie mówiłem, że tu trzeba się z Panią Magią naradzić, jak odczarować:-)))

Pozdrawiam serdecznie