Ciąg dalszy piramidy

I znów na SG króluje popis aroganckiej głupoty – proporcjonalnie do wzrostu piramidalnej arogancji rośnie świetne samopoczucie i ujawniają się odwrotne do tej piramidalnej arogancji oraqz świetnego samopoczucia możliwości intelektualne. O etyce – w ogóle nie ma co mówić – to dla bełkotliwych bufonów zazwyczaj terra incognita.

Zjawiska nie tłumaczy nazwa działu “nowe notki” – bo w tych nowych notkach nie ma notki Docenta podpisanego rock out , w której informuje o swoim odejściu z TXT.
Ostatnia wymiana zdań między Igłą a rock out – pod moją poprzednią notką – jest także wiele mówiąca.

Patrzę na to i śmiać mi się chce!

Zwłaszcza gdy widzę, jak pokazuje się “kto tu rzadzi” trzymając wspomniany tekst na pozycji notki najnowszej ( bo jest najbardziej eksponowana) a teksty NOWSZE spycha się na pozycje dalsze, jako starsze.

Zabawmy sie w demokrację tak zachwalaną przez Adminów TXT.
Ja juz zgłosiłam ten tekst, jako naduzycie.
Właśnie zgłasza się Agawa – Agawo potwierdź czyy użyłas przycisk – “zgłoś naduzycie”
Zobaczmy czy znajdzie się ktoś trzeci i czy ten tekst istotnie zniknie AUTOMATYCZNIE????

Na wszelki wypadek skopiowałam sobie wszystkie moje teksty.
Agawo pozdrawiam

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Pani RRK,

proszę się nie przejmować. Moja działalność tutaj wbrew pozorom obumiera. Niedługo atmosfera się oczyści.


mindrunner

Nie rozumiem co Pana osoba ma wspólnego z moją notką?
I czemu miałabym się Panem przejmować lub nie przejmować – skoro w ogóle Panem się nie zajmuję?

Proszę Pana. Wyjśnijmy sobie vcoś – nie przeszkadza mi Pana obecność, ani Pana teksty czy komentarze, ani kłótnie z Panem czy dawanie sobie dzióbka (jesśi by tak się zdarzyło :-))))
W ogóle nie przeszkadza mi nic co piszą blogerzy – jeśli nie jest łamaniem prawa.
Natomiast przeszkadza mi cenzura wobec tekstów, które prawa nie łamią i promocja tekstów, które prawo łamią.

Do głupoty i tego że jest wielkość rośnie proporcjonalnie do megalomanii i arogancji – zdążyłam sie przyzwyczaić – to zjawisko dość typowe. W Polsce ma nawet swoje określenia: “Woda sodowa uderzyła do łba”, “ Palma odbija” czy “Wyżej s.a niż d..ę ma”. Zwłaszcza to ostatnie da się nadzwyczaj łatwo zastosować.
Nie sądzi Pan?

Pozdrawiam


@RRK

Moje podejrzenia, że w pewnym momencie “formuła” proponowana przez panujących na tym forum doprowadzi do jego upadku….

Pozdrawiam


Azraelu

Formuła była dobra na “rozkręcenie”.
A zmiany formuły – są na ogół od czegoś zależne…

To może jeszcze nie upadek, ale już z pewnością nie ma mowy o żadnej nowej formule…
Pozostaje odrabianie strat – oczywiście , jeśli prawda o sytuacji dotrze do zainteresowanych.


Pani Renato

Posluchalam rady Sergiusza i znalazlam przycisk zglos naduzycie
Potrzebna zdaje sie trojka.
Zabawa w demokracje?


Agawo odpowiedziałam Ci w części głównej notki - czyli na górze.

No cóż mamy okazję zobaczyć jak działa demokracja na TXT.


Pani Renato

Zglosilam juz ze dwie godziny temu.


Agawo - to bardzo ciekawy eksperyment

I wiele o wielu sprawach mówiący.
Muszę powiedzieć, że nie ma jak demokracja!
:-))))))))))


To dobrze, że pani humor dopisuje

Ciekaw jestem natomiast jak się czują ci, którym odmawia pani człowieczeństwa jeżeli nie są zakochani, tak jak pani, w jedynie słusznym rządzie.
Leni, piłkarzy, malwersantów i pozorantów.

Wie, wiem, bydlakami ich pani nie nazywa.
Pani tylko tłumaczy im, że nie są Polakami, bo w imieniu Polaków to tylko pani…


Igło - dajże Pan dowody

Bo chrzani Pan po prostu.
Dowody na stół poproszę – tego “odmawiania człowieczeństwa”.

Pana opinie o aktualnym rządzie sa tyle samo DOKŁADNIE WARTE co moje i oboje mamy do nich pełne prawo. Tylko, że ja Pana opinii nie nazywam czarnym PR – ale czy słusznie nie nazywam? I nie nazywam propagandą polityczną na rzecz partii opozycyjnej – ale czy słusznie nie nazywam?

I gdzie to ja na wzór Pana i Sergiusza przypisuję sobie prawo do arbitralnych opinii – usuwając mozliwości przedstawienia poglądów przeciwnych?
Gdzie i kiedy napisałam , że ktos NIE JEST Polakiem?
Szowinizmu, ani nacjonalizmu niech Pan nie szuka u mnie, bo go Pan nie znajdzie – ma go Pan pod dostatkiem u tego, kogo promuje Pan na SG!

A swoja drogą – to czemu Pan to wszystko robi i pisze?


Pani kpi zapewne?

Każdy paniny wpis jest czarnym pijarem dla wroga oraz wyznaniem miłości dla swojego ulubieńca.
Ja nie będę pani robił cytatów z pani.
Proszę sobie poczytać samą siebie.
Tak na początek zaczynając rok temu nazad.
Dla relaksu i zdrowotności.

Nasz dyskusja dość nudna, wiec nie będe jej ciągnął.


Igło

Dyskusja? To ma być dyskusja?
To nie jest żadna dyskusja – tylko usiłuje Pan walić mnie pałą – ale trafia w pokrywę śmietnika. Jest dużo hałasu i żadnej treści, żadnego skutku.
Te bzdurne zarzuty czego niby dotyczą? Mojego prywatnego zdania o polskiej polityce.
Mam do tego prawo?
Czy nie mam prawa, Pana zdaniem?
A Pan do swoich sądów i obelg – ma prawo?

PS. Czy zwracanie się do mnie przy uzyciu małej litery ( pani, a nie zgodnie z polskimi normami grzecznościowymi: Pani) – to tez przejaw standardó demokratycznych w TXT??


Do wszystkich

Widzę, że owo potrójne kliknięcie na “ “zgłoś nadużycie” przestało działać – bo ponoć usunięta wczoraj notka Nicponia wróciła jakby nigdy nic. Czyżby Nicpoń dyktował warunki?
Ciekawy jest ten “automatyzm” demokratycznych decyzji.

Mnie to w gruncie rzeczy mało obchodzi – ale lubię jasne sytuacje.
I z przyjemnością będę starała się zwracać na nie uwagę.

Myślę, że powiedziane zostało już wszystko o zaistniałej sytuacji.
I jest to JEDYNY ferment, jaki się ostatnio pojawił.
Panowie z zarządu TXT – powiedzieliście wszystko, a nawet znacznie więcej.

Wrzucam teraz na luz – siądę sobie z boczku i z PRZYJEMNOŚCIĄ sobie POPATRZĘ!


He,

Nie zdziwię, się gdyby pewnego dnia Azrael napisał na ten temat artykuł.

Prosiłbym o posłuchanie “Tuff Enuff”. Dzieńkujem bardzo.


Ja pani nie wyróżniam

Niczym.
Nie zauwazyłem również aby forma pani była niegrzeczną.

Co do dyskusji?
To proszę wybaczyć. Nie potrafię.
Bo nikt nie potrafi z panią dyskutować.
Na żaden temat.
Bo pani nie ma poglądów, pani ma wyznania wiary.
Te mnie nie interesują.

Jeżeli znajdę dla siebie jakiś margines, jakąś wysepkę, zaczepienie.
To się zjawię.
Pozdrawiam.


Igło

Urocze jest to : “nikt”.
Całkiem sporo “niktów” nie podziela Pana punktu widzenia.
Równie urocze jest przypisywanie mi “wyznania wiary” tylko dlatego, że nie podzielam Pana zachwytów nad Kaczyńskimi.

Istotnie przy takim założeniu wobec mnie – nie jest Pan w stanie podjąć jakiejkolwiek dyskusji.
Obawiam się, ze z nikim poza podzielającymi Pana wyznanie wiary nie jest Pan w stanie “dyskutować”. Niech Pan nie traci czasu na szukanie wysepekczy marginesów do dyskusji. Pan ich znaleźć nie jest w stanie.
A zjawi się Pan i tak – tylko po to by mi zakomunikować jak to znów poczuł się Pan czymś przeze mnie bardzo dotknięty na honorze – co oczywiście upoważniać będzie Pana do dalszych niegrzeczności wobec mnie.

Pana dotychczasowe wyróżnianie mnie swoja obecnością pod moimi tekstami – jakoś specjalnie mnie nie satysfakcjonuje.
Niech Pan lepiej sobie podyskutuje z Nicponiem – to partner w sam raz dla Pana. I taki jest Panu życzliwy…
:-)))))
Pozdrówka


Mad Dog

Analiza blogowisk – jest tematem pasjonujacym.
Polska blogosfera ma dostateczna ilość przykładów przeróżnych postaw tworzących ją ludzi. Od całkowicie “nieobecnych” właścicieli, jak na Onecie, poprzez profesjonalnie obojętnych, jak w Redakcji.pl prowadzonej przez Jana Wróbla, znany nam Jankego Salon 24 aż do calkowicie hermetycznego getta, jak Blogmedia.pl skupiającego garstkę “kaczyńskolubnych” skłóconych zresztą z inną garstką prokaczyńskich blogerów na niepoprawni.Pl, gdzie “zalęgli” się też UPRowcy
Ciekawe jest obserwować te blogowiska. Ich problemy personalne, finansowe, ambicjonalne, z utrzymaniem linii politycznej przy równoczesnej potrzebie dyskusji i oczywiście walkę o to co najważniejsze: klikalność.

To jest temat na poważne opracowanie – bo to czy to sie komuś podoba czy nie – są media obywatelskie. Mogłabym się nawet pokusić o hipotezę, które z nich przetrwają następne wybory i dlaczego, a które padną i z jakich powodów.
Ale na takie rozważania mam jeszcze czas.
Myślę zresztą, że polska blogosfera wylazła już z epoki raczkowania i najlepiej rozwijać się będą tylko te blogowiska, w których faktycznie będą ścierać się poglądy i które gwarantować będą swoim użytkownikom wolność wypowiedzi. Oczywiście w granicach prawa.

A swoją drogą – to te przygotowywania się do serii wyborów czekających nas na przestrzeni najbliższych 20 miesięcy – tez będą stanowić wdzięczny obiekt obserwacji. Zwłaszcza, że atmosfera będzie się zagęszczać i rozgrzewać. A potem będzie wieeeeelkie puuuufffff!

Pozdrawiam


Zdaje się, że

Pani uznała, że kiedy to pani 3 razy kliknie na czyjś blog jako podejrzany to on zniknie?
Otóż nie zniknie.


O

Azrael się pojawił:)
Jak zwykle.

Z tą swoją pychą i poczuciem wyższości?
I megalomanią :)

Taaa ty wszystko wiedziałeś i upadek przewidziałeś?

I satysfakcja niezdrowa tyż pewnie jest?

Eh…


Igło

A po co mam klikać aż trzy razy, skoro Sergiusz twierdził, ze sam to zrobił używajac RÓŻNYCH swoich kont testowych?
Doradzam blizsze porozumienie z partnerem w kwestii uzgodnienia stanowiska.

Posądzenie mnie jak zwykle bez sensu – ale to taka już Pana przypadłość

Ciekawa jestem ciagu dalszego….
Jest zabawnie, miło by było gdyby było jeszcze zabawniej….


Pani Renato

Mam wrazenie ze na stronie glownej nie wyswietla sie juz ilosc komentarzy pod notka czyli 0,1,lub w porywach 2.
Czy tylko mnie sie tak wydaje?


Agawo, nie wyświetla się:)

też to zauważyłem.
W sumie się nie dziwię, nie ma się czym chwalić.


Grzesiu

Ostatni gasi swiatlo?


Agawo, ja tam jeszcze zostaję:)

nie wiem, jak inni.
Ale fakt, pustki niestety jak nigdy.

pzdr


Subskrybuj zawartość