[quote/]Słowem jeśli nie wierzę, to mnie w zasadzie nie ma chyba. To straszne.
Ja tam wierzę, że litery które się pojawiają z podpisem Lagriffe, to jednak człowiek jest a nie jakiś mój wytwór wyobraźni albo jakiś program spamowy.. .
:-)))
p.s.
A tak na serio, to wiedzieć o czymś, a potrafić to udowodnić to różnica. Tak, jak nawet udowodnić własne istnienie. Np. nie wiadomo czy wszyscy widzimy podobnie kolory. Ot, ustalamy, że “to” nazywamy czerwonym.. . :-)))
Zaś w przypadku człowieka wszystko się znacznie komplikuje albo upraszczaa. A to dlatego, że człowiek nadaje zupełnie innych znaczeń przedmiotom niż one jawią naszym zmysłom.
Np. kwiaty wręczane komuś to, co innego niż kwiat rosnący w ogrodzie. Albo świeczka na półce sklepowej oznacza zupęłnie co innego niż świeczka zapalona na grobie, itd.
Innymi słowy, człowiek jest świadom, że rzeczywistość jest znacznie glębsza i wielowymiarowa niż wynika to z tego, czego dostarczają nasze zmysły. Zmysły dostarczają nam “nośników” informacji. A człowiek odkodowuje sygnał jaki one zawierają. Tak jak,np usmiech, albo smutek, zaciśnięcie szczęg, zaciśnięcie pięści.. .
Zatem patrząc na świat, trzeba mieć otwarte oczy… .
Lagriffe
[quote/]Słowem jeśli nie wierzę, to mnie w zasadzie nie ma chyba. To straszne.
Ja tam wierzę, że litery które się pojawiają z podpisem Lagriffe, to jednak człowiek jest a nie jakiś mój wytwór wyobraźni albo jakiś program spamowy.. .
:-)))
p.s.
A tak na serio, to wiedzieć o czymś, a potrafić to udowodnić to różnica. Tak, jak nawet udowodnić własne istnienie. Np. nie wiadomo czy wszyscy widzimy podobnie kolory. Ot, ustalamy, że “to” nazywamy czerwonym.. . :-)))
Zaś w przypadku człowieka wszystko się znacznie komplikuje albo upraszczaa. A to dlatego, że człowiek nadaje zupełnie innych znaczeń przedmiotom niż one jawią naszym zmysłom.
Np. kwiaty wręczane komuś to, co innego niż kwiat rosnący w ogrodzie. Albo świeczka na półce sklepowej oznacza zupęłnie co innego niż świeczka zapalona na grobie, itd.
Innymi słowy, człowiek jest świadom, że rzeczywistość jest znacznie glębsza i wielowymiarowa niż wynika to z tego, czego dostarczają nasze zmysły. Zmysły dostarczają nam “nośników” informacji. A człowiek odkodowuje sygnał jaki one zawierają. Tak jak,np usmiech, albo smutek, zaciśnięcie szczęg, zaciśnięcie pięści.. .
Zatem patrząc na świat, trzeba mieć otwarte oczy… .
Pozdr.
************************
poldek34 -- 13.06.2012 - 17:35Drążę tunel.. .