Co do krytyki musi Pan zwrócić uwagę do kogo jest adresowana. Protestują w akcji naukowcy, doktoranci i studenci. Argumenty muszą być szyte na ich miarę i na ich gruncie. Mamy do czynienia z osobami, które już i tak nie łapią w ogóle, że ich działania mogą być szkodliwe społecznie i o co im właściwie chodzi i jak by to miało zostać osiągnięte. Rorschacha do śmietnika wrzucili, tyle wiemy. Dla mnie to jest mieszanka wybuchowa, paru idealistów z idealnym obrazem świata, paru karierowiczów, dużo narosłej frustracji, którą nie wiadomo za bardzo jak ukierunkować, do tego nie przebierają w środkach w imię “dobra pacjenta”, ktorego spotkali w podręczniku przy okazji jakiegoś kursu. Może z tego coś dobrego wyniknie, może ktoś się czegoś nauczy, puki co ja widzę głównie negatywne skutki i wysokie koszty.
p.s. Co do krytyki musi Pan
p.s.
Co do krytyki musi Pan zwrócić uwagę do kogo jest adresowana. Protestują w akcji naukowcy, doktoranci i studenci. Argumenty muszą być szyte na ich miarę i na ich gruncie. Mamy do czynienia z osobami, które już i tak nie łapią w ogóle, że ich działania mogą być szkodliwe społecznie i o co im właściwie chodzi i jak by to miało zostać osiągnięte. Rorschacha do śmietnika wrzucili, tyle wiemy. Dla mnie to jest mieszanka wybuchowa, paru idealistów z idealnym obrazem świata, paru karierowiczów, dużo narosłej frustracji, którą nie wiadomo za bardzo jak ukierunkować, do tego nie przebierają w środkach w imię “dobra pacjenta”, ktorego spotkali w podręczniku przy okazji jakiegoś kursu. Może z tego coś dobrego wyniknie, może ktoś się czegoś nauczy, puki co ja widzę głównie negatywne skutki i wysokie koszty.
Asia -- 23.03.2012 - 12:28