No to pogadaliście sobie jak umiarkowany obrońca po z jej zaciekłym przeciwnikiem, tylko co z tego? Wszystkie partie zasiadające w sejmie są mniej lub więcej upaprane w tym g…, więc wybór którejkolwiek z nich to wybór mniejszego zła, a więc coś moralnie nagannego. Proponuję pracę nad programem pozytywnym. Co Państwo na to?
Pani Pino i Panie Staszku!
No to pogadaliście sobie jak umiarkowany obrońca po z jej zaciekłym przeciwnikiem, tylko co z tego? Wszystkie partie zasiadające w sejmie są mniej lub więcej upaprane w tym g…, więc wybór którejkolwiek z nich to wybór mniejszego zła, a więc coś moralnie nagannego. Proponuję pracę nad programem pozytywnym. Co Państwo na to?
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 16.03.2012 - 17:03