Odróżnijmy dwie rzeczy. Fakt, miałam napad sarkazmu wczoraj, sorry, wiadomo, że problemy masz, każdy jakieś ma w końcu. Ale z drugiej strony, nie mów, że literówki. Bez jaj. Literówka to jest wtedy, jak zjesz literkę, albo przestawisz i z literki zrobi się literek. Niestety u Ciebie rzecz wygląda gorzej, a to już przynajmniej dla mnie jest problem, bełkotliwe pisanie to bełkotliwe myślenie zazwyczaj.
Nie powiem kto, ale pewna osoba, bardzo wierząca, przestała Cię dawno temu czytać, właśnie z uwagi na buendy.
Poldek
Odróżnijmy dwie rzeczy. Fakt, miałam napad sarkazmu wczoraj, sorry, wiadomo, że problemy masz, każdy jakieś ma w końcu. Ale z drugiej strony, nie mów, że literówki. Bez jaj. Literówka to jest wtedy, jak zjesz literkę, albo przestawisz i z literki zrobi się literek. Niestety u Ciebie rzecz wygląda gorzej, a to już przynajmniej dla mnie jest problem, bełkotliwe pisanie to bełkotliwe myślenie zazwyczaj.
Nie powiem kto, ale pewna osoba, bardzo wierząca, przestała Cię dawno temu czytać, właśnie z uwagi na buendy.
Popracuj, krzywda Ci się od tego nie stanie.
Pino -- 28.02.2012 - 09:13