po mojemu to nie masz żadnej “wiedzy”, tylko się bawisz w insynuacje.
Zupełnie jak pewien polityk, co sobie lubi pogadać, jaką to nie dysponuje porażającą wiedzą...
Marku,
po mojemu to nie masz żadnej “wiedzy”, tylko się bawisz w insynuacje.
Zupełnie jak pewien polityk, co sobie lubi pogadać, jaką to nie dysponuje porażającą wiedzą...